Gdzie się wybrać na zagraniczną majówkę?

Gdzie się wybrać na zagraniczną majówkę?

Któż z nas nie wygląda majówki i słodkiego lenistwa podarowanego nam przez państwo? Początek maja jest dla nas preludium do tych „prawdziwych”, pełnowymiarowych wakacji. Przedłużony weekend pozwala poczuć rodzącą się do życia wiosnę, świat się zieleni, majówka ma niemal same plusy.

Przyznajemy jednak: majówki zazwyczaj są króciutkie i właśnie z tego względu przyjęło się, że najlepiej jechać w tym okresie na krajowe wycieczki. W dobie tanich lotów i bezproblemowego podróżowania coraz łatwiej jednak skusić się na zagraniczny wyjazd. Jaki? Prawdopodobnie ograniczony do Europy, co nie przeszkadza w spędzeniu czasu w naprawdę pamiętny sposób. Jeśli jeszcze nie zdołaliśmy Was przekonać do zaplanowania podróży, pozwólcie nam podsunąć kilka inspiracji. Dzięki nim zaplanujecie idealny wypad i zaczniecie go wypatrywać wcześniej, niż kiedykolwiek.

Dla aktywnych – może rower?

Nasi południowi i zachodni sąsiedzi nie słyną z tropikalnego klimatu. Właśnie dlatego  państwa te są idealne na dłuższe i krótsze wycieczki rowerowe. Słowacja, Czechy i Niemcy, a dalej np. Austria, są wręcz stworzone do jazdy na dwóch kółkach. Każde z nich ma na tyle zróżnicowany teren, że łatwo będzie w nich dobrać odpowiednią trasę dla siebie i towarzyszy, nawet jeśli są nimi dzieciaki.

Jazda rowerem po górachJeśli szlaki rowerowe na południu przerażają Was, bo macie wrażenie, że składają się wyłącznie ze stromych podjazdów pod karkonoskie szczyty, spieszymy z uspokojeniem. Każde z państw na swojej siatce rowerowej ma różnorodne trasy, również takie przyjazne dla brzdąców. Niektóre ciągną się zaraz obok atrakcji, w których można zatrzymać się i oderwać stopy od pedałów. W większości są bardzo zadbane, bo nasi sąsiedzi wręcz stawiają na turystykę rowerową na wszystkich poziomach zaawansowania.

Idealną propozycją będzie na przykład trasa rowerowa wzdłuż Odry i Nysy. W całości ma przeszło 600 kilometrów, przeważnie po płaskim terenie, który w większości pokryty jest asfaltem i wolny od samochodów. Można zatem wybrać jeden fragment i przejechać go z przystankami tu i ówdzie, a w chwilach tęsknoty skoczyć do Polski przez jedno przejść granicznych. Po drodze gwarantowane są dobre warunki jazdy i noclegowe, obiekty urozmaicające podróż i piękna przyroda, która oszałamia zielenią.

Europejskie stolice w weekend

Jeśli jednak nie jest Wam po drodze z dwoma kółkami, a wakacje bez intensywnego zwiedzania nie zaliczają się do udanych, wycieczka do któregoś z dużych, europejskich miast będzie strzałem w dziesiątkę. Majówki organizowane przez biura podróży są jedną, atrakcyjną możliwością, inną jest samodzielna organizacja wypadu. Autem dojedzie się w nasze bezpośrednie sąsiedztwo, samolotem natomiast samolotem dolecieć można bezpośrednio w prawie każdy region naszego kontynentu, nawet na Islandię (chociaż jest to opcja ryzykowna, bo w majówkę dopiero zaczynają tam cichnąć wiatry) i do Portugalii.

Zostańmy przy stolicach. Do tych pokroju Londynu i Paryża, czyli prawdziwych stolic świata, ciągnie prawie każdego z nas. Nieczęsto natomiast słyszy się peany na cześć Rygi czy Budapesztu, które należą do miast tak samo pięknych, a znacznie tańszych niż sam Paryż. W Europie jest aż 46 stolic, niektóre (tak jak Moskwa i Astana) trudno odwiedzić w ciągu 3-4 dni, do niektórych niestety trzeba lecieć z przesiadkami, ale wybierając jedno z pozostałych, możemy zrobić sobie wycieczkę każdego rodzaju. Lubimy zwiedzanie w słońcu? Dlaczego nie odwiedzić Rzymu, Lizbony lub Belgradu? Stolica Włoch jest niewątpliwie turystycznym must see, Portugalii zachwyca architekturą, a Belgrad jest jednym z ciekawszych miejsc, w których najnowsza historia wciąż jest obecna w powietrzu.

Dla wielbicieli chłodniejszych klimatów otwarta jest cała północ Europy. Niezależnie od tego, na które miasto padnie wybór, można mieć pewność, że będzie ono interesujące, zadbane i na pewno niezbyt tanie. Majówka ma jednak miejsce raz do roku i, zwłaszcza kiedy nie podróżuje się z dziećmi, może warto poświęcić kilka złotych, aby odkryć, co największe miasta Skandynawii mają do zaoferowania?

Jak widać, nawet 3-4 dni można spożytkować na zagraniczną podróż zorganizowaną zgodnie ze swoim temperamentem. Nie ma co się martwić, że nie starczy czasu, bo już za rok czeka na nas kolejna majówka i wiosenna wyprawa.